Po zebraniu 13/06/2013

[marionetti2]

Witam,

na początek kilka faktów na temat wczorajszego zebrania:

• W zebraniu uczestniczyli mieszkańcy z ilością udziałów wynoszącą ponad 30%
  
• Aktualnie zbierane są podpisy pod uchwałą za odwołaniem aktualnej firmy administrującej - Maron. Treści uchwał będą dostarczane przez członków zarządu w tym i przyszłym tygodniu.
  
• Zebranie trwało ponad 2,5 godziny
  
• Na zebraniu pojawił się wniosek o zmniejszenie liczby osób w zarządzie do 5 osób (aktualnie w zarządzie jest 9 osób)
  

to w wielkim skrócie.
Jeśli ktokolwiek z Państwa, mieszkańców naszej wspólnoty potrzebuje dodatkowych informacji, szczegółów, aby móc zagłosować w uchwale na TAK albo NIE, zarząd jest do Państwa dyspozycji.
Do mnie osobiście można napisać prywatną wiadomość na forum, maila, można zadzwonić - mój telefon i mail jest u administratora, lub odwiedzić mnie osobiście - mój adres jest w uchwale o wyborze zarządu.

Dziękuję osobom, które przybyły na spotkanie, a resztę członków wspólnoty zachęcam do dyskusji, wpisów na forum i rozmów na tematy dotyczące naszej wspólnoty.

Edit1: Poprawka odnośnie wniosku o zmniejszenie liczby osób w zarządzie.

Pozdrawiam
Marcin

[Masdaa]

Bardzo denerwuje mnie naciąganie faktów na swoją korzyść.
Marcinie nie wiem dlaczego mówisz,że większość skoro nie poddawaliśmy tego pod głosowanie? Była to luźna propozycja z sali której przyklasnęli nakręceni przez Ciebie najwięksi awanturnicy ale nie większość.
Strasznie się to wszystko potoczyło wczoraj, faktycznie w pewnym momencie wsyscy mieliśmy tego dość bo zostaliśmy przyparci do muru. Zaczęto nas rozliczać jak byśmy byli zawodowcami ibrali za to pieniądze. Nie jestesmy zgrani ale dysproporcje w samym zarzadzie doskonale obrazują nasze osiedle. Nigdy nikomu nie dogodzisz w 100%. Mówisz że pomysł z 5osobami Ci odpowiada? Kogo byś chciał zostawić w zarządzie? Kto jest najmniej pzeciwny Tobie? Czy ktogoś kogo da się przerobić? Póki co oficjalnie nikt nie zgłasza odejścia z zarządu a wczorajsze zachowanie bylo tylko impulsem. Do nas nikt nie miał wcześniej zarzutów, dlatego decyzja o odwołaniu nas bez możliwości poprawy była by nie mądra. Myślę,że później dopiszę jeszcze kilka rzeczy które miały miejsce na zebraniu ...

[marionetti2]

Witam Magda,

zredagowałem wpis na forum w związku z Twoimi uwagami. Naprawdę nie chodzi mi o naciąganie faktów.
Jeśli chodzi o skład zarządu, pamiętaj, że decydują o nim członkowie wspólnoty, ja mogę wyrazić tylko moje zdanie, decyzja należy do ogółu właścicieli i zagłosowania w odpowiedniej uchwale.

Pozdrawiam,
Marcin

[Masdaa]

Doskonale sobie zdaję sprawę z tego. Nie wiem tylko po co było dobieranie do zarządu kolejnych osób, żeby teraz to zmniejszyć, ale nie mi o tym decydować. To można zmienić zawsze. Mam nadzieję, że pozwolisz zadecydować mieszkańcom samemu-bez Twoich życzliwych konsultacji...
Osobiście nie chcę ustępować a być bardziej pomocna.

Pozdrawiam
Magda

[Arehucas]

Witam sasiadow!

Bralem wczoraj rowniez udzial w spotkaniu i widzac i slyszac emocjonalne obradowanie mieszkancow naszego osiedla. Bylo, jak bylo i mam nadzieje, ze bedziemy wszyscy w stanie "naprawic/wzmocnic" nasz zarzad. Mialem takie wrazenie, ze w zarzadzie angazowala sie tylko jedna lub dwie osoby. Popieram pomysl zmniejszenia liczby czlonkow zarzadu i ewentualne dobranie nowych osob.

Mam jeszcze takie dwie uwagi:

NIKT z naszego zarzadu ani jednym slowem nie wspomnial ten fakt, ze Pan Marcin zostal w taki prymitywny sposob potraktowany przen Maron chcac dokonac wgladu do rachunkow. NIKT z zarzadu poza Panem Marcinem nie widzi tak naprawde negatywnych dzialan Maronu i nie wspomnial chociazby o tym w/w fakcie! Daje mi to duzo do myslenia.

@Pani Magda (Masdaa)
Czy Pani przedstawila wczoraj swoja opinie odnosnie firmy Maron? Wydaje mi sie, ze nie. Kazdy z czlonkow zarzadu tego dokonal.

Czy Pan z firmy SerwisBud mieszka na naszym osiedlu i dlatego bral udzial w naszym wczorajszym spotkaniu? Mialo to byc spotkanie wylacznia dla mieszkancow Nowej cegielni, czy myle sie tutaj moze?
Jesli nie jest mieszkancem naszego osiedla i wspolpracuje scisle z firma Maron, to kto go zaprosil i podarowal pelnomocnictwo do glosowania nad wczorajsza uchwala?

Pozdrawiam

Martin

[djwest]

[djwest]

Pragnę jeszcze dodać coś w sprawie kontaktów z zarządem, większość ludzi wie, przynajmniej z mojej strony osiedla, że jestem członkiem zarządu, często się z Państwem widzę i mijam, na forum jest napisane gdzie mieszkam, nikt nigdy mnie nie zaczepił i nie zapytał o nic, a co lepsze jak to na ostatnim zebraniu co niektórzy wiedzą gdzie mieszkam i nie mogą podejść i porozmawiać tylko wrzucają anonimy.

[selir8]

Ja miałam z kolei wrażenie, że na sali było kilka osób, które neutralnie albo sceptycznie pochodziły do odwołania Maronu, wypowiedziały się i nikt ich jakoś nie zagłuszał. Każdy ma prawo mieć własne zdanie i tak zadecyduje większość. Poniosły nas emocje, ale to przecież żadna tragedia - najlepszym się zdarza.

Można odwołać Maron, można renegocjować z nimi umowę (ale tak konkretnie i nie chodzi mi nawet o cenę, tylko o pewne rozwiązania techniczne), można ograniczyć ilość osób w Zarządzie do 5, każda z tych opcji wyjdzie nam prawdopodobnie na dobre.

Jeśli nic nie zostanie zrobione to będzie to jeszcze gorzej, bo Maron poczuje się bezkarny, więc w tej chwili musimy zadziałać.

Co do oglądania filmiku, to jestem na nie, skąd wiadomo, że nie został on zmanipulowany?Nawet jeśli te osoby nie goniły Marcina jakoś niewiadomo jak daleko, to przecież wystraszony człowiek ucieka a nie pyta "czy pan się może na autobus śpieszy"? Także ostrożnie z tym filmikiem.

Sama jestem ciekawa jakim prawem Pan z Serwis Budu był na spotkaniu? Wiem,że dostał pełnomocnictwo, tylko kto je dał osobie blisko współpracującej z Maronem? Niby ten ktoś ma prawo tak zrobić, ale ja osobiście dałabym pełnomocnictwo sąsiadowi, a nie osobie która nawet nie mieszka na osiedlu.

[Arehucas]

Zrozumiał Pan, że angażuje się tylko Pan Marcin bo przedstawił zarzuty ?

Zastanawiam się czy naprawdę Pan tam był, no chyba, że Pan nie słuchał co mówią ludzie z Zarządu. Ja osobiście wczoraj mówiłem, że są pewne sprawy które mnie irytują, podobnie kilka innych osób, ale żeby z tego powodu odwołać Administratora, uważam, że nie jest to powód. Bo ja osobiście od początku miałem stanowisko o odwołanie Maronu i proszę sobie sprawdzić moje wpisy na forum. Chyba jako pierwszy bądź jako jeden z pierwszych. Po pewnym czasie, stałem się neutralny i nie widzę nic w tym złego, tak mi się wydawało do wczoraj. Niestety komuś się to nie podobało, co było słychać wśród mieszkańców. Odniosłem wrażenie że na sali byli sami zwolennicy odwołania Administratora bo tylko jak się pojawił jakiś głos za to od razu był skarcony, tak jak Pan w drugim rzędzie, który po zabraniu głosu został skwitowany: "Pan to jest mężem Ewy więc Pan jest za zostawieniem Maronu" chyba to nie było w porządku ze strony Pana Marcina, nie uważa Pan ? Wydaje mi się to mocno nie na miejscu, bo równie dobrze ktoś mógł tak się zwrócić do żony Pana Marcina.

Ja byłem kilka razy w siedzibie Maronu, jakoś nie spotkałem się ze złym traktowaniem, a i dodam że bardzo chętnie zobaczę nagranie o którym wspomniał Pan z SerwisBud. Pewnie zaraz zostanę oskarżony o przychylność Maronowi, od razu z góry dodam, że ten ktoś będzie w wielkim błędzie, ale nikt nikomu tak sądzić nie zabroni.

Odnośnie Pana z SerwisBud, miał pełnomocnictwo tak jak kilka innych osób i nie można mu zabronić bycia na spotkaniu oraz głosowania.

Pozdrawiam[/quote]

Kazdy ma swoje wlasne zdanie na temat Maronu. Bez dyskusji! Wczorajsze spotkanie w pewnych momentach przebiegalo bardzo chaotycznie ale wydaje mi sie, ze nie wszyscy uczestnicy byli nastawieni kontra Maronowi. Wiadomo, ze jedni krzykna a inni przekrzykuja te osoby. Ale o to tutaj nie chodzi.

Nie wiem, kto z zarzadu udal sie kiedy do siedziby Maronu w kwestii wgladu do dokumentacji. Slyszalem wczoraj, ze komus z zarzadu udostepniono takowe dokumenty ze strony Maronu. Chetnie bym sie dowiedzial, kiedy to bylo, bo wiadomo tez, ze Maron na poczatku administrowania naszym osiedlem zajmowal sie tym zapewne wzorowo.

Zapytam moze ponownie:

Czy Pan z Serwis Budu jest mieszkancem naszego osiedla???
Rozumiem wiec, ze znajdowalo sie wczoraj wiecej osob nie mieszkajacych na Nowej Cegielni z pelnomocnictwem do wziecia udzialu w naszym spotkaniu??? Jesli tak, to dlaczego i kto o tym zadecydowal???

[jamajka222]

[djwest]

[djwest]

[Arehucas]

[djwest]

[djwest]